Wiek: 18 lat
Narodowość: Litwin z francuskimi korzeniami, które nie są jednak bardzo widoczne.
Orientacja seksualna: Heteroseksualny, jednak momentami naprawdę ciężko mu połapać się w całej tej gmatwaninie uczuć.
Urodziny & Znak Zodiaku: 2 stycznia, Koziorożec
Klasa: IIA
Klub: Klub chemiczny, jednak zdarza mu się przychodzić również na zajęcia kółka biologicznego.
Charakter: Świat od zawsze pochłonięty był w sporach i wszelkiej maści waśniach, które ciągną się już od czasów, które znane są nam jedynie z książek. Walka o terytoria, religię, czy nawet o bzdurę pokroju wypełnienia szklanki, o którą tak zażarcie kłócą się optymiście i pesymiści. W połowie pełna, czy pusta, odwieczne pytanie, na które nie sposób znaleźć odpowiedź. Można by powiedzieć, że owa zagwozdka dzieli społeczeństwo na dwa stronnictwa, które trwają ze sobą w nieustającej wojnie. Wszystko wydaje się na pozór proste, jednak właśnie w tym momencie pojawiają się istoty pokroju Alexandra, które stwierdzą, że to po prostu szklanka jest za duża, by móc wyciągnąć jakiekolwiek wnioski. Inny, obdarzony indywidualnym podejściem do życia od zawsze wyróżniał się na tle rówieśników. Gdy wszyscy inni trzymali się wytartych schematów, on szukał alternatywy, czegoś co pozwoli mu zadziałać szybciej i efektywniej, da dużo lepsze rezultaty. Urodzony perfekcjonista i kombinator, pragnący perfekcji we wszystkim za co się zabiera, momentami postrzegając ją w nieco odmienny sposób.
Codzienna postawa młodego Litwina niczym nie przypomina zachowania przeciętnego nastolatka w jego wieku, wręcz przeciwnie, wielu postrzega go jako dwunastolatka uwięzionego w dorosłym ciele. Uprzejmy i pełen energii, której zapasy wydają nigdy się nie kończyć, z uśmiechem kroczy przed siebie, zarażając szczęściem wszystkich wokół. Lekkoduch, który nie traktuje życia szczególnie poważnie, wręcz bawiąc się nim na każdym kroku, w każdym możliwym momencie. Podchodzi do wszystkiego z ogromnym zapasem luzu, przez co naprawdę niewiele rzeczy jest w stanie go skrzywdzić. Stereotypowy ekstrawertyk, uwielbiający przebywać wśród ludzi, do których ma w zwyczaju zagadywać, momentami rzucając wręcz żałosnymi odzywkami, kompletnie niepasującymi do sytuacji. Od dziecka był niezwykle bezpośredni, wręcz nieznający czegoś takiego jak granice, czy bariery, których nie powinien przekraczać, przez co nieraz zdarzało mu się powiedzieć zdecydowanie za dużo. Z wiekiem owa cecha zaczęła zanikać, a Alex coraz skuteczniej się hamuje, jednak momentami nawet on nie jest w stanie powstrzymać swej infantylnej duszy.
Pomimo specyficznej otoczki, jaką wokół siebie wytworzył, faktyczna osobowość nastolatka wywraca się niemal o trzysta sześćdziesiąt stopni. Bliżej poznany okazuje się znacznie dojrzalszy i spokojniejszy, potrafiący zarówno wysłuchać, jak i doradzić. Niezwykła wręcz czułość i chęć opieki nad bliskimi wysuwa się na pierwszy plan, by niedługo potem ustąpić cholernej zawziętości, a momentami nawet szczeniackiej bezczelności, jeśli sytuacja faktycznie tego wymaga. Wydaje się jakby przygaszony, a jego oczy tracą dawny blask, w głosie zanikają śmiejące się przegłosy, a postura jakby blednie, ginąc w tłumie. Ogromna niepewność własnej wartości wkrada się do umysłu młodzieńca, nie pozwalając mu uwierzyć we własne możliwości. Jedno ciało, dwie osobowości, w tym jedna będąca w większości jedynie wytworem, substytutem prawdziwego człowieka. Nie można zaprzeczyć, że jasnowłosy należy do osób niesamowicie uprzejmych, jednak dziecięce szukanie atencji okazuje się jedynie pokazówką, swego rodzaju tarczą, która chroni go przed złem tego świata. Siłą zmusił ją do zaistnienia, by pomogła mu stawiać czoła przeciwnościom, pokonując kolejne problemy z uśmiechem na ustach. Z początku nie mógł się do tego przyzwyczaić, jednak z czasem przychodziło to automatycznie, wręcz nie zauważył, kiedy zatracił się we własnej świadomości. Wymienił łzy na uśmiech, a wszelkie nieprzyjemności ukrył głęboko w sercu, nie pozwalając im ujrzeć światła dziennego. Żyje w zakłamaniu, przekonany, że tak będzie lepiej, że w ten sposób nie zrani nikogo na swej drodze.
Aparycja: Alexander nie jest raczej człowiekiem specjalnie charakterystycznym, czy jakkolwiek niezwykłym. Najłatwiej będzie opisać go jako sto osiemdziesięciodwucentymetrowego nastolatka o typowo słowiańskiej urodzie. Odznacza się atletyczną, obdarzoną delikatnymi mięśniami, sylwetką, która wzbudza niemałe zaskoczenie, biorąc pod uwagę styl życia chłopaka. Raczej łagodniejsze rysy twarzy, przyozdobione wyraźnie uwydatnionymi kośćmi policzkowymi oraz wąskim nosem. Kolor jego oczu to istna mieszanka bladej zieleni oraz subtelnego brązu, w którym dostrzec można kilka jaskrawych akcentów. Cera oliwkowa, może nieco bledsza, jednak posiadająca zdolność szybkiego opalania się oraz małą podatność na oparzenia. Fryzurę Alexa można określić jako istny chaos i burzę włosów, których odcień waha się między ciemnym blondem, a jasnym brązem. Zazwyczaj stoją na wszystkie strony świata, bowiem nastolatek jest zbyt leniwy, by jakkolwiek je ujarzmić. Kolejnym elementem, na który warto zwrócić uwagę są spore dłonie, obdarzone niezwykle długimi palcami, których sprawność również pozostaje nienaganna. W kwestii ubioru nie ma zbyt wielu punktów, do których można by się odnieść. Najczęściej narzuca na siebie luźne, gładkie koszulki oraz parę dresów, w których czuje się swobodnie i nie najgorzej wygląda. Cały strój wzbogacono o srebrny zegarek, który niemal zawsze zdobi lewe przedramię chłopaka.
Zauroczenie: Brak
Dziewczyna: Żadna istotka nie podbiła jego złotego serduszka.
Przyjaciele: Posiada koleżeńskie stosunki z Akashim, który kilkukrotnie udzielał mu korepetycji z przedmiotów przyrodniczych. Poza nim nie posiada zbyt wielu przyjaciół.
Wrogowie: Nie jest raczej typem człowieka, który szuka guza i pragnie za wszelką cenę narobić sobie wrogów, jednak niespecjalnie pała sympatią do kilku swoich rówieśników.
Zainteresowania: Biologia, chemia oraz wszystko, co jakkolwiek związane jest z otaczającym nas światem, astronomia, gry komputerowe, w które Alex nie tylko gra, ale również tworzy swoje własne, amatorskie dzieła, jednak nigdy nie odważył się, by którąkolwiek udostępnić publicznie. Historia, szczególnie okres rewolucji francuskiej oraz wszelkie tematy związane ze starożytnością. Od dobrych kilku lat gra na gitarze klasycznej, jednak ostatnio nie ma wystarczająco czasu, by rozwijać swoje hobby.
Rodzina: Alexander może poszczycić się dość sporą, jednak kochającą i dobrze prosperującą rodziną. Jego rodzice, Anna i Jamie, od zawsze byli ludźmi uprzejmymi, choć wymagającymi i przestrzegającymi z góry narzuconych zasad. Nie tolerowali chamstwa oraz lenistwa, dlatego każde z rodzeństwa nigdy nie miało chwili odpoczynku. Najstarszy- Quentin, skończył niedawno dwadzieścia lat, przeprowadzając się w głąb Wielkiej Brytanii. Odpowiedzialny i taktowny, od dziecka marzy by zostać prawnikiem. Następni w kolejności są Alexander i Bella, którzy stanowią idealny duet. Bliźniacy zawsze byli sobie bliscy i niemal wszystko robili razem. Oboje obdarzeni złotym sercem oraz ogromną dobrocią wypełniali dom ciepłem i radością. Kobieta kontynuuje naukę w jednej ze szkół artystycznych, marząc o karierze architekta. Najmłodszymi ogniwami można okrzyknąć trójkę niesfornych pociech, którzy w tym roku ukończą szkołę podstawową. Są to w kolejności: Anabell, Christopher oraz Jean, którzy kompletnie się od siebie różnią. Podczas gdy dziewczynka przeżywa okres dojrzewania, obrażając się na cały świat, dwójka chłopców nie zamierza ułatwiać życia ani jej, ani reszcie rodziny, psocąc na każdym możliwym kroku. Mimo wszystko cała gromadka jest ze sobą niezwykle zgrana, a wszelkie spory kończą się jeszcze szybciej, niż w ogóle się zaczęły. Jedyny problem stanowi kuzynostwo oraz ciotki ze strony ojca, których powierzchowność i materializm sprawia, że każda wizyta kończy się kłótnią oraz płaczem, którejś z dziewczynek.
Głos: Troye Sivan- Talk me down
Lubi: Słodki i rozkoszne rzeczy, a nawet osoby są jego ogromną słabością. Swoją konsolę oraz komputer, gry z gatunku MOBA. Koty, zwłaszcza te puchate, lody owocowe, wiosnę oraz wczesne lato, później jest dla niego aż nazbyt gorąco. Rogaliki z czekoladą, święta, które od zawsze kojarzyły mu się z przyjemną, rodzinną atmosferą. Śnieg, jednak tylko w dużych ilościach, sądzi, że wszystko wygląda wtedy niezwykle magicznie. Komiksy i filmy o superbohaterach.
Nie lubi: Gryzoni, zwłaszcza chomików, które niegdyś pogryzły mu kabel od jego ulubionej konsoli. Przedmiotów humanistycznych, gorzkiej czekolady i kwaśnych żelków, filmów historycznych, pana Odella, a właściwie jego sposobu oceniania, pełni księżyca, podczas której kiepsko mu się sypia. Alkoholu oraz wszelkich używek, powierzchownych ludzi, konsumpcjonizmu, spotkań rodzinnych.
Inne:
-Kociarz, jakiego świat jeszcze nie widział. Gdyby tylko mógł, zaadoptowałby każdego, którego spotka na swojej drodze. Aktualnie posiada jedną, młodziutką kotkę, której nadał imię Abi, jednak często nazywa ją Kluską.
-Nie wyobraża sobie dnia bez czegoś słodkiego. Pozbawiony porannej dawki cukru, nie potrafi poprawnie funkcjonować.
-Nieudacznik w kuchni, który nie potrafi nawet poprawnie ugotować makaronu.
-Źle wspomina czasy gimnazjum. Można powiedzieć, że nabawił się przez nie wielu fobii, które wytworzyły w nim drugą osobowość.
-W jego pokoju pełno jest kaktusów, jednak sam do końca nie wie dlaczego.
- Od dawna nie był w poważnym związku, a wszelkie zauroczenia tłumaczył sobie wrodzoną wadą serca.
- Ze względu na swój uszczerbek, w przeszłości bardzo często lądował w szpitalu, przez co jego sprawność fizyczna nie należy do szczególnie wybitnych. Obecnie stan zdrowia chłopaka znacznie się poprawił, pozwalając mu na coś więcej, niż całodniowe leżenie w łóżku.
- Pomimo przewagi korzeni słowiańskich, niezwykle często w jego wymowie pojawia się francuski akcent.
- Mówi płynnie w języku angielskim, litewskim oraz francuskim.
- Najbardziej na świecie boi się krzywdy swoich bliskich.
- Uczulony na truskawki.
-Może pochwalić się rozwiniętym układem odpornościowym, dzięki któremu okres gryp i przeziębień nie jest mu straszny.
-Nienawidzi zawodzić ludzi, pragnąc na każdym kroku wspierać innych.
-Ze względu na liczną gromadkę rodzeństwa, Alex ma niezwykłą rękę do dzieci.
-Ma zwinne ręce, dzięki którym całkiem nieźle radzi sobie w pracach manualnych.
-Wbrew temu, co sądzi wielu ludzi, jego sprawność fizyczna oraz siła nie należą do najgorszych.
-Kilkukrotnie wyciągał rodzeństwo z poważniejszych tarapatów.
Inne zdjęcia: X
Steruje: Mitsuwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz