czwartek, 16 sierpnia 2018

Dominique Castain

Ksywka: Gdy Dominique był jeszcze dzieckiem, dla którego piaskownica była drugim domem jego przyjaciel zwracał się do niego ,,Łabędź’’ i tak zostało, aż do rozdzielenia tych dwóch pokrewnych dusz. Przezwisko specyficzne, które zrodziło się w umyśle również osobliwej postaci ze zdziwieniem zostało przyjęte przez wtedy jeszcze kilkuletniego chłopca, ale ksywce tej już nikt nie pamięta.
Wiek: 18 lat
Narodowość: Francuz z belgijskimi korzeniami.
Orientacja seksualna: Biseksualista
Urodziny & Znak Zodiaku: Siódmy listopada, Skorpion
Klasa: IIB
Klub: Drużyna Pływacka
Miejsce zamieszkania: Od kiedy rozpoczął się jego pobyt w akademii pierwszym co go spotkało to pomyłka w doborze pokoju. Dominique był pewny, że zostanie przydzielony mu pokój jednoosobowy, czyli taki jaki mu obiecali rodzice, jednakże zaszedł w papierach niezręczny błąd, więc na czas jego naprawienia umieszczono go w pokoju dwuosobowym. Niestety najwyraźniej szybko zapomniano o tej sytuacji i nie zmieniono miejsca zamieszkania Francuza, który wciąż mieszka na piętrze w pokoju numer 111, nadal dwuosobowym.
Charakter: Na świecie istnieją miliardy ludzi. Każdy z nas jest inny, zupełnie odmienny i niezwykły, jednak przy bliższym poznaniu okazujemy się podobni. Utwierdzamy się w przekonaniu, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju, z całych sił staramy się pokazać to innym i właśnie takie zachowanie nas do siebie upodabnia. Istnieją też przypadki osób nie próbujących się wychylić spoza granicy przeciętności. Niby szarzy odmieńcy, ale to sprawia, że są róznorodni. Do takiej grupy zalicza się Dominique Castain, postać nad wyraz spokojna i opanowana. Posiada on wręcz nadludzką cierpliwość, można to przypisać po części jego ignoranckiemu podejściu do niektórych sytuacji życiowych. Zawsze potrafi zachować zimną krew i działać ze zrównoważeniem. Niewiele zapewne jest w otoczeniu osób równie dobrze panujących nad sobą jak Dominique. Nie pozwala na okazanie jakichkolwiek uczuć, niektórzy mogą stwierdzić, że dusi je w sobie. Twarz bez wyrazu, beznamiętny głos są wręcz ‘wisienką na torcie’. Można uznać, że ta postać to przykładowy ideał obojętności. Nieczuły, tajemniczy, starający się wtopić w tłum. Życie towarzyskie Dominique’a nie egzystuje. Kontakty międzyszkolne pomiędzy nim, a innymi to jedynie wymiana spojrzeń. Tylko garstka uczniów wie o jego istnieniu. Rzadko ktokolwiek podejdzie do niego, a jeżeli taki przypadek się zdarzy to szybko traci nadzieję na znajomość lub choćby reakcję na obecność innej osoby. Castain zachowuje dystans do innych, będąc niekiedy wobec nich oziębłym posągiem z kamienia. Zdecydowanie nie nadaje się na przyjaciela pokrzepiającego w trudnych sytuacjach. Chociaż nikt nawet nie chciałby zostać jego przyjacielem. Dominique to doskonały słuchacz, który z uwagą zapamiętuje wiele słów z wypowiedzi innych. Posiada świetną pamięć, bez zarzutu wyrecytuje wszystko co zdążył zapamiętać, często nie myląc się przy tym. Wnioskując z wcześniejszych opisów Castain to słuchowiec, jednak wszelkie stwierdzenia na temat tej grupy osób jako gadatliwych ludzi z ładną barwą głosu wcale nie pasują do Francuza. Małomówny, nazywany okazjonalnie przez niektórych ‘niemową’. Wyklucza to pierwszą ‘cechę’ słuchowców. Natomiast głos Dominiquea często pozostaje wyprany z jakichkolwiek emocji i tonów. Nigdy nie potrafił podtrzymywać rozmowy, a jego wypowiedzi ograniczały się do niezłożonych zdań. Kiedyś uważał, że słowa są zbędne, więc może to twierdzenia nadal gdzieś głęboko w nim tkwi. Cisza według niego to piękno bezgraniczne. Nie można zaprzeczyć, że potrafi ona wywołać wszelkie odczucia. Umie w jednej chwili stać się przerażająca, a już po sekundzie znów zachwycać swoją niewinnością. Na tematy, które go interesują może opowiadać bez końca, lecz rzadko się to zdarza. Dominique swoim brakiem chęci prowadzenia rozmów zniechęca innych do rozpoczęcia z nim konwersacji. Wiele osób omija go z daleka sądząc iż nie będą tracić czasu na takich odludków jak on. Jednak gdy zdarzy się, że ktoś cudem wciągnie go w rozmowę to właśnie ta osoba musi podtrzymywać dyskusję, ponieważ jak wiadomo Castain tego nie jest w stanie robić. Idealnie opanował sztukę ignorowania danych osób, spraw i tym podobnych. Potrafi nie zwracać najmniejszej uwagi na co tylko zechce, więc w takich przypadkach to bezuczuciowa istota. Nie wolno jednak dać zmylić się pozorom, Dominique to wrażliwy człowiek, który nie przejdzie obok cierpiącego bez choćby współczującego spojrzenia. Zawsze odczuwał chęć niesienia pomocy innym, lecz jego przekonanie o okrutności świata sprawiło, że nagle to wszystko zanikło. Przykre wydarzenia z jego życia zmieniły całkowity pogląd na to co go otacza. Zamknięty w sobie, nielubiący towarzystwa innych. Określenie ‘samotnik’ pasuje do niego idealnie, a on odcinając się od reszty świata sprawił, że przylgnęło do niego to miano. Sam Dominique jest zdolny przyznać, że społeczeństwo jest przez niego uważane za zbędne. Takie myślenie oznacza, że to człowiek aspołeczny. Sprawiedliwość jak twierdzi Francuz to jeden z jego priorytetów. Wraz z tym wiąże się bycie uczciwym, lecz nie zawsze udaje mu się takim być . Wszakże ustalone zasady traktuje niczym święte przestrzegając ich maniakalnie oraz notując w głowie każde wykroczenie innych. W czasie gry trzyma się uporczywie Fair Play, gardząc tymi, którzy się do tej zasady nie stosują. Ceni również prawdomówność, lecz nieprzesadną. Sam nie zawsze mówi prawdę, a kłamstwo jest mu dobrze znane. Dominique to inteligentna postać ukrywająca chęć do nauki. Na godzinach lekcyjnych nigdy nie jest aktywny, lecz wyrwany do odpowiedzi i zmuszony do pokazania swojej wiedzy zadowala nauczycieli. Także na wszelkiego typu testach i sprawdzianach wypada dobrze. Jego inteligencja wywodzi się w pewnej mierze z tego, że Francuz to mól książkowy. Zasób jego słownictwa w większości pochodzi z wielu treści książek przez niego przeczytanych, trzeba więc również dodać, że Castain posiada prawdziwy arsenał słów. Niestety rzadko jakichkolwiek używa nie będąc zwolennikiem długich przemów, które czasem zostaje zmuszony wygłosić. Kieruje się on przeważnie rozsądkiem, który przede wszystkim pomaga mu w podejmowaniu decyzji. Dokonanie dobrego wybory nie stanowi dla niego większego problemu i z łatwością wybiera właściwie. To także odpowiedzialny chłopak, co prezentuje poprzez swoją opiekę nad inną żywą istotą. Negatywne uwagi chłodno wysłuchuje, ale już od niego zależy czy potraktuje je poważnie. Pochwał natomiast nie umie przyjąć do świadomości, nie wierzy, że można wygłosić pochlebstwo na jego temat, więc uznaje to za sarkazm lub ironię. Upartość od zawsze była w jego naturze, uporczywie trzymał się swego zdania nie zmieniając go dopóki nie przekona się o racjonalności innych argumentów. Już w dzieciństwie uparcie dążył do celu osiągając wiele sukcesów. Niezależny i zdeterminowany, nieczęsto jest komuś podporządkowany działając zazwyczaj na własną rękę, sam o sobie decydując. Praca z nim w grupie, pomimo jego obszernej wiedzy jest niełatwa, ponieważ współpraca nie przychodzi mu bezproblemowo. Można mieć nadzieję, że w głębi duszy Dominique musi być otwarty na świat i ludzi, że przy bliższym poznaniu zrzuci z siebie przykrą powłokę i stanie się towarzyską osobą. Niestety nic z tego, Francuz nie ma zamiaru się zmieniać, a życie w zapomnieniu innych o istnieniu kogoś takiego jak Dominique Castain przypadło mu o gustu. Jednak nie każdy jest w stanie dopuścić do siebie fakt, że w Akademii GH są takie aspołeczne osoby. Co kilka miesięcy zjawia się optymista chcący naprawić osobowości tych właśnie ludzi. Śmiałe plany tego amatora zawsze spalają na panewce. Nawet taki wizjoner rzadko zwraca uwagę na Castaina. Francuz idealnie nadawałby się na statystę bez żadnych kwestii w szkolnym filmie. Mógłby przemknąć po planie filmowym niepostrzeżenie i zniknąć, jakby zapadł się pod ziemię.
Nikt od dawna go nie zaakceptował, a przynajmniej Dominique nie poznał jeszcze takiej osoby. Jedynie w dzieciństwie miał zaszczyt posiadać przyjaciela, który go rozumiał oraz tolerował specyficzny charakter Castaina. Teraz jednak jest mu obojętne co sądzą o nim inni i ignoruje wszelkie opinie o jego postaci.
Aparycja: Dominique wśród rówieśników wyróżnia się sto osiemdziesięcioma ośmioma centymetrami wysokości. To dobrze zbudowany chłopak o szczupłej sylwetce oraz wadze adekwatnej do wzrostu. Francuz nie posiada problemów z utrzymaniem równowagi pomiędzy tymi dwoma. Na jego ciele widać zarysy rozwiniętych mięśni, a zawdzięcza to regularnym treningom oraz latom ćwiczeń. Porusza się lekko z wręcz idealnym wyczuciem czasu, opanował także umiejętność bezszelestnego przemieszczania przez co sprawia wrażenie jakby pojawiał się znikąd. Zauważalną cechą w jego wyglądzie są duże dłonie z długimi, kościstymi palcami sprzyjającymi grze na pianinie. Ma delikatne rysy twarzy, która zwykle jest bez wyrazu. Zmęczone i podkrążone, z powodu braku snu, oczy chłopaka są w kolorze gorzkiej czekolady. Natomiast gdy jest on zirytowany zmieniają kolor na prawie czarny, nie sposób jest wtedy odróżnić tęczówki od źrenicy i zadziwiająco przypominają one w tym czasie dwie czarne otchłanie. Posiada także lekko zadarty nos oraz wąskie usta zaciśnięte w obojętnym grymasie. Charakterystyczną cechą Castaina jest to, że prawie w ogóle nie reaguje na zimno. Rozwichrzone włosy, ułożone w bezładzie mają odcień popielatego blondu, a im bliżej są przedziałka ich kolor zmienia się w ciemniejszy. W słońcu jego czupryna wydaje się mieć złocistą barwę lśniącą w promieniach. Ma bladą cerę podchodzącą pod kredową, która kiedy tylko zbyt długo będzie wystawiona na światło słoneczne natychmiastowo przybierze kolor łagodnej czerwieni z plamami o mocniejszej tonacji. Niegdyś wiele osób zamartwiało się o jego zdrowie z powodu tej jasnej karnacji, nazywanej także przez innych chorobliwie jasną. Styl ubiory Dominique’a nie wyróżnia się niczym szczególnym, wszystkie jego stroje są w ciemnej, jednostajnej kolorystyce. Szafę ma zapełnioną ubraniami we wszelkich odcieniach czerni, szarości oraz granatu, znajdują się w niej również sporadyczne ilości białych rzeczy. Francuz preferuje luźne i nieco większe niż powinny być swetry, w których można go najczęściej ujrzeć. Jednak gdy słońce mocniej przygrzeje zalewając świat falą gorąca niezawodne dotychczas swetry zostają zastąpione przez lżejsze oraz bardziej letnie koszulki. Jeśli chodzi o dolną część ubioru lubuje on w dżinsach, nie przepada natomiast za dresami. Spodnie dresowe zakłada raz na dłuższy okres, a do tego zdarza się to jedynie w dni wolne od nauki, tak jakby miały mu one przysporzyć problemów w szkole. Chłopak posiada tylko jedną parę kilkuletnich i niezastąpionych czarnych trampek poniżej kostki z nieco już zszarpanymi czerwonymi sznurówkami. Oczywiście jest zaopatrzony też w obuwie eleganckie, na uroczystości i święta, lecz używa go tak rzadko, że leży ono w pudełku nie stanowiąc dla niego żadnego pożytku. Castain nienawidzi wszelkiego rodzaju nakryć głowy. Ani jedna zimowa czapeczka, letni kapelusz czy zwykła czapka z daszkiem nie zostanie przez niego założona. Dodatkowo przyrzekł sobie, że żadne z wcześniej wymienionych oraz innych okryć głowy nie pojawi się w jego szafie. Podsumowując wcześniejszy opis wyglądu Dominique’a można stwierdzić, że jedynym co wyróżnia go w tłumie to wzrost, ale nawet pomimo to niełatwo jest go odszukać.
Zauroczenie: Według Castaina jest to jedynie przelotna miłość. Miłość natomiast ma jego negatywną opinię. Twierdzi, że jest to zaślepienie, które trwa określony okres na późniejszy czas przemijając. Ojczyzna chłopaka określana jest jako wszelaki kraj wiecznej miłości, nieskończonego romantyzmu, a sami rodowici obywatele kraju uznawani są za niezwykle romantycznych i wrażliwych na piękno. Dominique słysząc te dla wielu typowe cechy charakterystyczne dla Francuzów jedynie śmieje się w duchu gorzko, wiedząc jak dalekie jest to od prawdy.
Chłopak/Dziewczyna: Nie wierzy, że kiedykolwiek istota ludzka zdoła sprawić, że uwierzy w miłość. Nigdy nawet Dominique nie darzył innego człowieka czymś więcej niż przyjaźń, a taki stosunek do kogoś zdarzył się jedynie raz w jego życiu. Nie ma w jego sercu też miejsca dla tzw. ukochanej osoby.
Przyjaciele: Zaletą tego, że jedynie garstka osób wie o Twoim istnieniu jest znikome prawdopodobieństwo zawarcia z kimś przyjaźni. Nikt też nie ma zamiaru pozostać jego przyjacielem z powodu chłodnego zachowania.
Wrogowie: Neutralność Dominique'a wobec innych istot ludzkich sprawia, że żadna z nich nie może mu nic zarzucić oraz być jego wrogiem bez powodu. Nie zdarzyło mu się również mieć z kimś wrogich stosunków.
Zainteresowania: Gra na pianinie to jego pasja od kiedy osiągnął czternaście lat, początkowo zmuszany przez rodziców z oporem uczył się podstaw, lecz z czasem pianino stało się nieodłączną częścią jego życia. Często ćwiczy chcąc osiągnąć perfekcję. Posiada prawdziwy talent muzyczny w pewnej części odziedziczony po matce. Pływanie, interesuje się tym od rozpoczęcia nauki w Akademii Green Heels, a tym samym zapisania do drużyny pływackiej. Dzięki treningom pływackim wyrobił sobie mięśnie oraz poprawił kondycję. Preferuje przeważnie pływanie stylem klasycznym. Kultura Irlandii, zainteresowało go to kilka dni po przybyciu do tego państwa. Może spędzić wiele godzin poszukując informacji na ten temat. Inwigilacja, często ofiara Dominique'a nie zdaje sobie sprawy, że jest obiektem jego obserwacji. Kuchnia włoska, potrawy z niej są nie rzadko w jadłospisie chłopaka. Castain lubi w kuchni włoskiej szeroką gamę warzyw oraz przypraw i ziół. Fotografia. Francuz jest jedynie fotografem amatorem, który robi zdjęcia prawie wszystkiemu co wyda mu się warte uwiecznienia swoim niezaawansowanym aparatem. Urzekają go zachody słońca, gwieździste noce oraz inne piękna natury. Muzyka klasyczna, interesuje się jej historią, rozwojem oraz wszelkim co jej dotyczy. Można powiedzieć, że od malutkiego zaszczepiono w nim miłość do tego rodzaju muzyki. Uważa, że nic nie dorówna jej brzmieniu Astronomia, uwielbia obserwować niebo, a także zagłębiać się w różne astronomiczne zagadnienia. Szczególnie zainteresował go Księżyc. Zjawiska atmosferyczne takie jak np. szron, śnieg. Jego pomniejszym hobby jest rysunek techniczny. Kiedyś ćwiczył rysowanie, a teraz zaczął kształcić swój rozwój rysowniczy w kierunku rysunku technicznego.
Rodzina: Pozornie istniejąca, jednakże podawanie jej za przykładową idealną familię można uznać za zwykłe kłamstwo. Dwoje sławnych, całkowicie poświęconych karierze i pracy ludzi, czyli Albert Castain, naukowiec, który swoimi badaniami niejako przyczynił się do rozwinięcia medycyny oraz innych dziedzin mogących skorzystać z jego prac badawczych oraz Nadine Viggier, skrzypaczka znana wszystkim fanom muzyki klasycznej, ale nie tylko; koncerty, próby trwające niezliczoną ilość godzin pochłonęły muzyczną artystkę. Połączeni miłością założyli rodzinę około dwadzieścia lat temu, lecz było to przed 'wielkim okresem sławy'. Niedługo po zawarciu małżeństwa przez Nadine i Alberta przyszedł na świat Dominque, jednakże to wtedy nastąpił przełom. Początkowo było wręcz bajkowo, kochający rodziciele oraz wszystko czego potrzebowało niemowlę. Niestety dnie, miesiące, lata nieubłagalnie mijały, a wszystko działo się zdecydowanie za szybko. Nagły rozwój kariery sprawił, że czas poświęcony jedynemu dziecku ograniczył się do minimum. Kontakty rodzinne pomiędzy synem, a rodzicami diametralnie się zmieniły, wręcz rozpadły. Z powodu większych zysków z pracy konto Castainów wzbogaciło się niewyobrażalnie, a z tym także i warunki życia. Większość dzieciństwa Dominique’a dorośli będący w jego otoczeniu to opiekunka, która go wychowywała oraz lokaj. Rzadko zdarzało mi się porozmawiać z Nadine i Albertem, a jeszcze rzadziej zobaczyć ich razem zajętych rozmową między sobą. Zazwyczaj matka spieszyła się na próbę, a ojciec do laboratorium. Jedynie większą uwagę poświęcili mu rodzice kiedy miał około trzynastu - piętnastu lat. Najwyraźniej dopiero wtedy zauważyli, że ich syn nie jest już sześcioletnim chłopczykiem. Lekcje gry na pianinie, korepetycje z chemii; jeśli to miał być sposób na odpracowanie tych nieobecności w rozwoju dziecka niestety niemożliwym jest tego dokonanie. Późniejszy okres określany przez Dominique’a jako powtórka z rozrywki to ponowne przeżycie 'wielkiego okresu sławy'. Gdy Dominique osiągnął siedemnaście lat został zapisany oraz wysłany do szkoły na poziomie, jak mówiła na Akademię Green Heels matka chłopaka. Od tamtej pory Dominique utrzymuje tylko pobieżny kontakt z rodzicami poprzez krótką wymianę zdań podczas rozmowy telefonicznej.
Lubi: Ciszę, do której przyzwyczaił się od kilku lat. Wraz z ciszą łączy się spokój będący według Dominique'a niezbędnym w życiu. Herbatę, wręcz się od niej uzależnił, uważa, że dzień bez herbaty to stracony dzień. Uczyć się obcych języków, a dzięki temu włada kilkoma z łatwością się nimi posługując. Legendy, prastare opowieści. Gotować, stara się jak najczęściej to robić i doskonalić swoje umiejętności. Spacerować, wszelakie rekreacje na świeżym powietrzu są jednym ze sposobów spędzania wolnego czasu przez chłopaka. Deszcz, ale zdecydowanie woli go obserwować niż przebywać na zewnątrz podczas jego opadów. Jabłka, to jego ulubione owoce, które może jeść na okrągło. Koty, to kociarz jakich mało, jego uwielbienie do tych istotek nie ma granic, a on sam patrząc w ich oczy chce zostać wiecznym sługą każdego przedstawiciela tego gatunku. Przedmioty humanistyczne, zdecydowanie nie nadaje się do wszelkiego typu chemii, fizyki i ich innych zawiłych krewnych. Czytać, wiele gatunków książek skradło jego serce, lecz nad nimi wszystkimi górują kryminały. Muzykę klasyczną; to wręcz uwielbiany przez Dominique'a rodzaj muzyki, może słuchać jej ciągle.
Nie lubi: Hałaśliwych sytuacji. Soków owocowych, oczywiście oprócz jabłkowego, jednakże rzadko poi się tą słodką cieczą. Przedmiotów ścisłych, lekcje z nich są dla niego utrapieniem, a każda godzina dłuży mu się nie miłosiernie. Dżdżownic, są one jego jednym z największych wrogów, na które patrzy z obrzydzeniem, odrazą i wrogością. Oglądać wszelkich, jego zdaniem, bezsensownych seriali telewizyjnych. Tańczyć, zdecydowanie podczas tego zajęcia plączą mu się nogi, a on nie wie co zrobić. Owoców morza, nienawidzi ich zaliczając jako kolejnego śmiertelnego wroga. Panicznie boi się byków, przez pewien nieszczególnie przyjemny wypadek z udziałem jednego z nich. Filmów romantycznych, wszelkie wytwory tego typu napawają go niejakim zniechęceniem do takich sytuacji jakie się w tym filmie znajdują. Gorąca, nie przepada kiedy promienie słoneczne sprawiają, że powinien się opalić, jednakże jego skóra zamiast przybrać kolor złocistego brązu staje się delikatnie czerwona z piekącymi plamami.
Inne:
- Jedynym towarzyszem Dominique'a jest dachowiec, który swoim wyglądem przypomina mieszankę tysiąca innych ras kotów. To leniwy koci chytrus i bystrzacha, szybko się uczy i wie jak nie ponieść konsekwencji używając do tego swego uroku osobistego. Mądrym spojrzeniem sprawia wrażenie jak gdyby przejrzał cię na wylot. Niewiele umknie jego uwadze i zawsze wie w jakim humorze jest jego właściciel. Drodzy państwo poznajcie Harukiego.
- Dzięki swojemu zamiłowaniu do nauki języków obcych przyswoił sobie kilka z płynnością godną przedstawiciela państwa posługującego się takową mową. Najlepiej mówi w czterech językach, francuszczyźnie, argocie angielskim, włoską gwarą oraz językiem niderlandzkim. Jest także na etapie wyuczenia się języka niemieckiego, który choć już wcześniej został przez niego poznany jako jedyny nie przychodził mu łatwo w nauce.
- Początkowy lęk przed bykami z czasem zrodził się w fobię - taurofobię. Teraz ilekroć zobaczy byka lub nawet usłyszy jego nazwę wpada w panikę. Pomimo tego, że to niezwykle opanowany człowiek, wtedy zachowuje się jakby stracił kontrolę nad sobą. Trwa to zaledwie krótką chwilę i jest rzadkim zjawiskiem. Strach przed tymi stworzeniami powstał przez przykre zdarzenie, w którym uczestniczył jeden z nich. Nikomu nie opowiedział o tej historii, która w momentach kiedy pewność siebie Castaina jest zbyt widoczna powraca w jego pamięci odtwarzając się z równie przerażającymi skutkami. Chłopak natychmiastowo zamyka się w sobie i przez kilka minut pozostaje w całkowitym bezruchu z szeroko otwartymi oczami oddychając płytko.
- Posiada dokuczliwe alergie na kurz, pyłki traw, zbóż oraz brzóz. Gdy nadchodzi wiosna te alergie wziewne dają mu mocno o sobie znać. Dodatkowo jest także alergikiem z atopowym zapaleniem skóry, który najlepiej czuje się gdy nie ma kontaktu fizycznego z wszystkim co mogłoby go uczulać.
Steruje: Seeron [Howrse] seeron.seer@gmail.com [Poczta Gmail]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Theme by Bełt